Skulscy
Trzyosobowa rodzina Skulskich przyjechała do Jarosławia w maju 1944 roku. Seweryn Leopold Skulski, jego żona Irena (z domu Hulak) oraz synek Adam opuścili Lwów i szukali schronienia za linią Sanu. Początkowo zatrzymali się w dobrach hrabiny Siemińskiej, gdzie zarządcą lasów był wuj Marian Puszyński. Następnie znaleźli się w Jarosławiu, gdzie przybyła także spokrewniona z Ireną Skulską rodzina Hulaków i Hnatiuków.
Seweryn Skulski – mistrz krawiectwa i perukarstwa – we Lwowie prowadził zakład fryzjerski na ulicy Sienkiewicza pod numerem 5. Mistrzem fryzjerskim była także jego żona Irena. Rodzina Skulskich zajmowała duże mieszkanie na ulicy Zielonej 6.
Uciekając ze Lwowa Skulscy pozostawili cały swój dobytek, zabierając jedynie rzeczy osobiste, dokumenty i pamiątki rodzinne. We Lwowie pozostała siostra Seweryna Skulskiego, która wywieziona wcześniej na Syberię, zdecydowała się powrócić do rodzinnego miasta.
Skulscy wybrali Jarosław ponieważ jego bliskie położenie względem Lwowa dawało nadzieję na szybki powrót do rodzinnego miasta. Jak sami mówili, wierzyli w to, że jak Sowieci opuszczą Lwów, oni będą mogli do niego wrócić nawet pieszo.
W Jarosławiu państwo Skulscy otworzyli zakład fryzjerski na Rynku, próbując stanąć na nogi po utracie całego dobytku swego życia. Pierwsze lata, jak i w przypadku wielu innych rodzin, charakteryzowały się niedostatkiem i biedą.
Z całej rodziny tylko Adamowi Skulskiemu udało się odwiedzić Lwów.
Dokumenty: Brak
Wspomnienia: Brak