Lityńscy

     Pani Klara Lityńska, wdowa po Franciszku – organiście stanisławowskiej Kolegiaty, zdecydowała się na opuszczenie rodzinnego miasta prawdopodobnie w 1944 roku, zabierając ze sobą dzieci: Jana, Leonarda oraz Sewerynę. Po tzw. korekcie granicy w 1951 roku, do Polski przybyła także córka – Helena Ozimek wraz z mężem Franciszkiem, którzy ostatecznie osiedli w Hrubieszowie.

     Decyzja o opuszczeniu Stanisławowa zapadła w momencie, gdy od zaprzyjaźnionej Ukrainki, pani Klara Lityńska dowiedziała się, że jej oraz jej bliskim grozi niebezpieczeństwo. Nocą, zabierając jedynie to, co niezbędne, Lityńscy opuścili swój dom, kierując się na zachód. O wyborze Jarosławia zadecydował fakt, że na tutejszym cmentarzu pochowany był najstarszy syn pani Klary – Marian, który zmarł nagle, przebywając tu w czasie wakacji.
     Uzdolnione muzycznie dzieci: Jan i Seweryna jako absolwenci studiów muzycznych pracowali w Jarosławiu jako nauczyciele muzyki. Jan – znany stanisławowski pianista, często przed wojną koncertował, a w czasie wojny pomagał utrzymać rodzinę, udzielając lekcji gry na pianinie.
     Leonard, który przeszedł szlak bojowy wraz z II Armią Polską, po wojnie podjął pracę nauczyciela i wychowawcy w domu dziecka oraz Technikum Ekonomicznym. Później piastował stanowisko urzędnika oświatowego.