Jan Mazur, Wspomnienia rodzinne
Rodzina Mazurów od zawsze zamieszkiwała wieś Obydów koło Kamionki Strumiłowej. Można powiedzieć, że wieś Obydów to część Kamionki Strumiłowej. Mazur Jan syn Wojciecha i jego żona Maria byli jej rodowitymi mieszkańcami. Ich dzieci: Anna, Marian, Eugeniusz urodzili się w Obydowie. Jan i Eugenia w obecnej Polsce. Jan Mazur (ojciec) służył w cesarsko-królewskiej armii w roku 1917 i brał udział w działaniach wojennych nad morzem Czarnym. Na Kresach powodziło im się całkiem nieźle. Posiadali gospodarstwo o powierzchni około 7 hektarów, dom, budynki gospodarcze i wszelki inwentarz: konie, krowy.
Podczas okupacji niemieckiej w 1944 roku (na wiosnę) zostali ostrzeżeni przez sąsiadów, że są w niebezpieczeństwie ze strony band UPA. Jak wspomina syn Jana i Marii Mazur, także Jan, rodzice opowiadali, że zdążyli już posadzić ziemniaki, prawdopodobnie był to maj 1944 roku. W obawie o życie własne i dzieci musieli opuścić swój dom. Zabrali najpotrzebniejsze rzeczy osobiste, a także konie, krowę, trochę zboża i udali się na pobliską stację kolejową. Tam stały podstawione bydlęce wagony, do których załadowali swój dobytek. Wraz z nimi wyjechał także brat Jana Mazura Józef Mazur i siostra Katarzyna. Stamtąd dojechali do miejscowości Przecław koło Mielca. Nie mieli się gdzie podziać, ponieważ rodziny po przyjeździe były pozostawione same sobie. Zostali w pewnym sensie przygarnięci przez rodzinę Leskich. Tam przebywali aż do przejścia frontu, prawdopodobnie do roku 1945. Następnie wyjechali do miejscowości Krzywa koło Sędziszowa Małopolskiego. Tutaj przyjęła ich do siebie rodzina Majków. W 1946 roku wyjechali do Jarosławia i otrzymali gospodarstwo poukraińskie na ul. Stawki.