Banach

       Trzy rodziny: Michał i Maria Banachowie z synami Michałem i Franciszkiem, Michał i Maria Łubińscy z synem Stanisławem i córkami: Rozalią i Cecylią oraz Mikołaj i Paulina Harasikowie z dziećmi: Michałem, Piotrem, Marią i Michaliną, mieszkali w Horpinie, w pow. Kamionka Strumiłowa, w woj. tarnopolskim. Tylko Michał Łubiński pracował poza rolnictwem Zajmował się wyrobem płócien lnianych, miał warsztat tkacki. W roku 1944 zbrodnicze ukraińskie bandy mordowały w bestialski sposób ludność, paliły dobytek, nie oszczędzając Horpina i jego mieszkańców, którzy postanowili uciekać przed niechybną śmiercią. Z pewnością podzieliliby losy ojca Franciszka Banacha, który pozostał, wraz z żoną, Ukrainką w Horpinie, gdzie zastrzelił go sąsiad – Ukrainiec. Banachowie spakowali drobny sprzęt domowy, zboże, zabrali jeszcze krowy i towarowym pociągiem, ze stacji Sapieszanka ruszyli na zachód.  W maju 1944 roku dotarli na Rzeszowszczyznę. Państwo Banachowie osiedlili się od razu w Skołoszowie, a Łubińscy i Harasikowie, po tymczasowym pobycie w okolicznych miejscowościach, również osiedlili się w tej miejscowości. Zaczęli nowy rozdział w życiu, uprawiając przydzieloną im ziemię. 

       Około roku 1962 pan Franciszek Banach przekroczył granicę wschodnią. Zobaczył, że nic nie zostało z dawnego Horpina. Ukraińcy spalili, obrócili w niwecz wszystko to, co było polskie.